"Zgodnie z zapowiedziami, od 2025 roku Festiwal Jazz Jantar będzie się odbywał w dwóch stałych, dłuższych blokach – wiosennym i jesiennym. Ostatnie miesiące przyniosły nam jednak tak wiele pozytywnych zmian i tak silne poczucie tworzenia zgranej społeczności z naszą publicznością oraz występującymi u nas artystami i artystkami, że zdecydowaliśmy się zamknąć rok jeszcze jednym, krótszym spotkaniem w tym gronie. Nie zamierzamy się jednak rozleniwiać w przedświątecznej atmosferze – czekają nas dwa bardzo intensywne dni." - mówią organizatorzy Festiwalu Jazz Jantar i zapraszając fanów szeroko pojętej muzyki jazzowej do Klubu Żak na jeszcze dwa tegoroczne wyjątkowe koncerty. 19 i 20 grudnia wystąpią w Gdańsku odpowiednio w piątek - Alfa Mist i Głupi Komputer, a dzień później Wojtek Mazolewski i Maja Laura Septet.
Poznański Głupi Komputer tworzą zaledwie trzy osoby, ale doświadczeń mają za sobą tyle, że mogłyby nimi obdarować całą orkiestrę. Prawdziwie Polskie Techno, Fanfara Awantura, Polmuz, Koń, Mikrobi.t, Snowman, Armia, Sweet Noise, Organic Techno, Jazzbandem Młynarski Masecki – to część projektów, z którymi są związane, a jako inspiracje wymieniają między innymi Morphine, Too Many Zooz, Colina Stetsona, Tortoise czy Radiohead. Nic dziwnego, że we wspólnym projekcie wykonują muzykę eklektyczną i trudną do zaszufladkowania, choć wyraźnie zakorzenioną w jazzie. Nawet jeżeli próbują temu zaprzeczyć tytułem debiutanckiego, tegorocznego albumu „Jazz Not Found” wydanego nakładem Anteny Krzyku. Prace nad jego kontynuacją już trwają i kto wie, być może pierwsze efekty usłyszymy na Jazz Jantarze.
Zespół wystąpi w składzie: Michał Fetler – saksofon basowy i altowy, Polivoks; Daniel Karpiński – perkusja, elektronika; Jakub Królikowski – instrumenty klawiszowe
Brytyjski jazz wybrzmiewa w Klubie Żak od wielu lat. Występowały u nas takie postacie, jak Shabaka Hutchings, Binker Golding, Moses Boyd, Kamaal Williams, Emma-Jean Thackray, Alabaster DePluma, Kit Downes czy Emma Rawicz, ale to źródełko zdaje się nigdy nie wysychać i wciąż pozostało wiele osób, na które zarówno my, jak i nasza publiczność czekamy. Koncert Alfa Mist to spełnienie jednego z takich marzeń, bo unikalne połączenie jazzowej improwizacji z hiphopowymi i klubowymi bitami w wykonaniu tego wyjątkowego pianisty i producenta to obecnie jedno z najciekawszych zjawisk londyńskiej sceny. Na początku października ukazał się jego kolejny album, „Roulette”, a koncert podczas grudniowej edycji Jazz Jantaru będzie pierwszą okazją w Polsce, by usłyszeć nowy materiał na żywo.
Zespół wystąpi w składzie:
Alfa Mist – fortepian, James Creswick – gitara basowa, Jamie Houghton –
perkusja, Jamie Leeming – gitara elektryczna, John Woodham – trąbka
Geniusz Theloniousa Monka od dekad stanowi inspirację dla wielu muzyków niezależnie od miejsca zamieszkania. Poświęcono mu wiele wydawniczych i koncertowych hołdów, ale nierzadko okazywało się, że autorytet zmarłego ponad czterdzieści lat temu pianisty był zbyt przytłaczający, a powstająca pod jego wpływem muzyka wtórna. Nie dotyczy to jednak septetu Mai Laury, który pod koniec ubiegłego roku nagrał znakomity album „Monk, My Dear”. Dionizy Piątkowski na portalu Era Jazzu napisał o nim: „Kompozycje Theloniousa Monka stają się dla muzyków septetu doskonałą bazą do budowanie własnych koncepcji: z pełnym szacunkiem do jazzowej tradycji, reżimu kompozycji oraz naturalnej, emocjonalnej improwizacji. To jeden z ciekawszych albumów jaki proponuje młody, polski jazz”.
Maja Laura – fortepian, syntezator; Teo Olter – perkusja; Kamila Drabek – kontrabas; Krzysztof Hadrych – gitara elektryczna; Łukasz Korybalski – trąbka; Jakub Klemensiewicz – saksofon barytonowy; Krzysztof Kuśmierek – saksofon tenorowy; Dominik Strycharski – flety
Wojtek Mazolewski ma wiele oblicz – od swojego flagowego kwintetu przez kultowy Pink Freud po międzynarodowe Tryp Tych Tryo i Tokyo Spirit Band. Tym razem będzie można go jednak zobaczyć w najbardziej intymnej odsłonie – z materiałem solowym. Nie będą to jednak wirtuozerskie popisy, tylko melodyczna, odegrana z czułością, niezwykle osobista muzyka. Jej autor doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak postrzegane jest jego główne narzędzie artystycznej ekspresji: „Kontrabas to w jazzie instrument często niedoceniany – od czasu big bandu Duke'a Ellingtona przypisano mu miejsce rytmicznego fundamentu dla szalonych popisów mistrzów trąbki, perkusji, fortepianu”. Solowym debiutem zamierza odmienić ten punk widzenia, a koncert w rodzimym mieście, podczas Festiwalu Jazz Jantar, będzie pierwszą okazją dla trójmiejskiej publiczności, by usłyszeć nowe utwory na żywo.
O wiosennej edycji poczytacie tu: https://www.miedzyuchemamozgiem.eu/2025/04/eksperymentalnie-ekstremalnie-i.html
O jesiennej tu: https://www.miedzyuchemamozgiem.eu/2025/10/ekscytujaca-podroz-na-gatunkowe.html
